Międzynarodowy Dzień Różnorodności Biologicznej
Dziś obchodzimy Międzynarodowy Dzień Różnorodności Biologicznej! W tym roku hasło przewodnie obchodów brzmi: „Rozwiązania są w przyrodzie”. Ale czym jest różnorodność biologiczna? To termin, którego używamy by oddać całe bogactwo świata przyrody, czyli są to zarówno zwierzęta, rośliny, ich siedliska oraz geny. Różnorodność biologiczna i środowisko oddziaływując na siebie tworzą ekosystemy, w których mogą żyć organizmy żywe. W tym ludzie, o czym często zapominamy! Nie jesteśmy w stanie przetrwać bez przyrody! Powietrze, pożywienie, odzież a także leki i wiele innych rzeczy mamy właśnie dzięki przyrodzie! Co możemy zrobić, aby zachować i wzbogacać różnorodność biologiczną? Na przykład:
⇒ w rolnictwie: zachowywać zadrzewienia śródpolne i aleje drzew, pozostawiać pobocza dróg z dziką roślinnością oraz miedze, nie niszczyć oczek śródpolnych i torfowisk,
⇒ w lesie: pozostawiać martwe rozkładające się drewno, starodrzewy, polany oraz oczka śródleśne i torfowiska,
⇒ w przydomowym ogrodzie: rzadziej kosić trawnik lub zamiast niego założyć łąkę kwietną, pozostawiać część dzikich roślin, tak zwanych „chwastów”, pozostawiać sterty suchych liści w zakamarkach ogrodu, założyć oczko wodne lub poidełko dla ptaków i owadów, postawić sztuczne miejsce gniazdowania dla dzikich pszczołowatych, sadzić różnorodne rośliny w tym drzewa owocowe i kwitnące rośliny dające pożywienie pszczołom i motylom.
Aby wzbogacać oraz przywracać różnorodność biologiczną na terenach, gdzie jest ona niska prowadzi się działania, które polegają na zachowaniu i odtwarzaniu siedlisk np. podejmuje się na nowo koszenia łąk, które po zaniechaniu użytkowania zaczynają zarastać. Natomiast, aby wzbogacić różnorodność genową populacji gatunku konieczna jest jej odbudowa. Można tego dokonać przez jej powiększenie (np. rozmnożenie osobników w niewoli i wypuszczenie na wolność). Jeżeli zasoby środowiska nie pozwalają na powiększenie populacji konieczne może być przeniesienie części osobników na nowy, odpowiedni dla nich, teren. Reintrodukcja to ponowne wprowadzenie gatunku na teren, na którym w przeszłości występował, ale z niego zniknął, na przykład przez działalność człowieka. Na terenie Sierakowskiego Parku Krajobrazowego od lat prowadzona jest przez profesora Mirosława Jurczyszyna z Zakład Zoologii Systematycznej UAM reintrodukcja sympatycznego gryzonia przypominającego wiewiórkę – popielicy. Z okazji Międzynarodowego Dnia Różnorodności Biologicznej mamy dla Was, od pana profesora, artykuł o projekcie reintrodukcji popielicy w Sierakowskim Parku Krajobrazowym:
„Reintrodukcja popielicy Glis glis (L.) w lasach Sierakowskiego Parku Krajobrazowego z wykorzystaniem zwierząt z rezerwatu „Buki nad Jeziorem Lutomskim”
„Popielica Glis glis jest największym przedstawicielem rodziny popielicowatych (Gliridae), zwanych także pilchami. Rodzina ta należy do najstarszych filogenetycznie przedstawicieli rzędu gryzoni. Kształtem popielica przypomina niewielką wiewiórkę. Posiada długi, puszysty ogon równomiernie pokryty włosami na całej długości. Wierzch ciała, boki i ogon są szaro-popielate, ze srebrzystym połyskiem, natomiast spód jest biały, dlatego granica między barwą grzbietu i brzucha jest wyraźna. Jest stosunkowo rzadko widywana, ponieważ prowadzi nocny i nadrzewny tryb życia. Zwierzę to jest roślinożerne, chętnie zjada owoce drzew i krzewów o wysokiej wartości odżywczej. Bardzo istotnym składnikiem diety, ograniczonym głównie do drugiej połowy lata i jesieni, są orzeszki bukowe zwane bukwią. Odżywianie się tym wysokokalorycznym pokarmem zapewnia popielicy przetrwanie zimy, bowiem nie magazynuje ona jedzenia, a w trakcie hibernacji (7-8 miesięcznej) korzysta jedynie z zapasów tłuszczu zgromadzonych jesienią. Popielica zasiedla przede wszystkim stare lasy liściaste i mieszane, w których może znaleźć zarówno dostateczną ilość pokarmu, jak i odpowiednią liczbę kryjówek.
W naszym kraju została objęta ochroną ścisłą jako gatunek wymagający ochrony czynnej. Najczęściej spotyka się ją na południu Polski. W pozostałej części kraju jej występowanie ograniczone jest do niewielkiej liczby stanowisk, co najprawdopodobniej zostało spowodowane zbyt rabunkową gospodarką leśną.

Fot. M. Jurczyszyn
Przebieg i efekty realizacji projektu reintrodukcji popielicy w Sierakowskim Parku Krajobrazowym. Do końca lat 90-tych XX wieku jedyna populacja popielicy w Sierakowskim Parku Krajobrazowym (SPK), a także w całej Wielkopolsce, występowała w rezerwacie „Buki nad Jeziorem Lutomskim”. Obszar rezerwatu (z przyległymi drzewostanami), zajmujący mniej więcej 70 ha, zasiedlało ok. 250 osobników. Badania przeprowadzone w SPK w latach 1994-1997, wykazały, że popielice nie rozprzestrzeniały się ze stanowiska nad Jeziorem Lutomskim do innych potencjalnie odpowiednich dla niej lasów, odległych choćby kilka kilometrów. Przyczyną tego były bariery w postaci pól, łąk i lasów iglastych, które uniemożliwiały popielicom swobodne przemieszczanie się w koronach drzew. W związku z powyższym, aby umożliwić im rozprzestrzenienie w lasach parku krajobrazowego, podjęto decyzję o reintrodukcji gatunku do innych obszarów SPK.
Prace związane z reintrodukcją popielicy w lasach Sierakowskiego Parku Krajobrazowego rozpoczęto latem w 1997 roku. Do reintrodukcji użyto zwierząt odłowionych w rezerwacie „Buki nad Jeziorem Lutomskim”. Wsiedlane do nowych lasów grupy składały się z:
– osobników uzyskanych w wyniku hodowli (będące potomkami zwierząt odłowionych w rezerwacie)
– osobników, które zaraz po odłowieniu w rezerwacie były przenoszone do innych lasów SPK.
Pierwsze zwierzęta do hodowli w Stacji Ekologicznej UAM w Jeziorach odłowiono w okresie letnim w 1997 roku. Z kolei pierwsze wsiedlenie (reintrodukowanie) do lasów dotąd niezasiedlonych przez popielice nastąpiło w roku 1998. Ostatnie grupy wsiedlono w roku 2002. W ciągu pięciu lat reintrodukcji – w okolicy Jeziora Śremskiego, Ośrodka Edukacji Przyrodniczej w Chalinie, Jeziora Putnik oraz w pobliżu Kłosowic i Kurnatowic – wsiedlono łącznie 111 popielic, w tym 54 samce, 51 samic oraz 6 osobników, u których nie oznaczono płci. Spośród nich 74 osobniki pochodziły z odłowów w rezerwacie „Buki nad Jeziorem Lutomskim”, a pozostałych 37 urodziło się w stacji w Jeziorach. Reintrodukcja odbywała się tzw. metodą „soft release”, co oznaczało, że w miejscach planowanego wypuszczenia odbywały one siedmiodniową aklimatyzację w specjalnych klatkach aklimatyzacyjnych (wyposażonych w kryjówki i pokarm).
W celu ułatwienia popielicom przemieszczania się między fragmentami lasów w okolicy Chalina, odnowiono tamtejsze aleje drzew owocowych ciągnące się wzdłuż dróg polnych.
Przez pierwsze tygodnie po wsiedleniu popielice były śledzone telemetrycznie. Po ściągnięciu nadajników telemetrycznych, namierzano ich obecność na podstawie wyszukiwania charakterystycznych śladów żerowania, kontroli rozwieszonych skrzynek, połowów w pułapki żywołowne oraz nasłuchiwania ich stosunkowo donośnej wokalizacji.
Wyniki poszukiwań popielic w ostatnich kilku latach wskazują, że zajęły one lasy o powierzchni ok. 200-250 ha. Populację sierakowską (SPK) można w obecnie szacować na 700-800 osobników. Popielice zasiedlają szereg odpowiednich dla nich lasów wokół Chalina.”

Fot. M. Jurczyszyn