Smutny los puszczyka

Co jakiś czas dobiegają nas informacje o przypadkach ptaków, które zginęły na skutek porażenia prądem w kontakcie z liniami energetycznymi. Przypadki te dotyczą najczęściej bocianów białych, które gniazda często zakładają na nieprzystosowanych do tego słupach energetycznych.Problem jest jednak znany przyrodnikom od wielu lat i dotyczy także innych ptaków,  np. szponiastych czy sów. Niestety, w ostatnich dniach jeden taki przypadek stwierdziliśmy w otulinie Parku Krajobrazowego Promno, gdzie pod transformatorem słupowym z gęstą siecią przewodów linii energetycznej, znaleziony został martwy puszczyk. Jak się okazało była to samica z pary, która gniazdowała w jednaj z zamontowanych przez nas skrzynek lęgowych, na terenie wspomnianego parku krajobrazowego. Jest nam tym bardziej przykro, bo niestety w tym roku sukcesu gniazdowego w rewirze już nie będzie. Mamy jednak nadzieję, że owdowiały samiec nie pozostanie samotny na długo, i że znajdzie sobie partnerkę. Oby za rok przystąpiły do lęgów.

Paweł Śliwa